Archiwum z dnia: 21 maja 2018

CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO BYĆ POSŁUSZNYM JEZUSOWI

21.05.2018, poniedziałek , NMP Matki Kościoła

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę

Lectio (czytanie) przeczytaj:

Ewangelia według św. Jana 15,9-17

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: „Nie mają już wina”. Jezus Jej odpowiedział: „Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Jeszcze nie nadeszła moja godzina”. Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Rzekł do nich Jezus: „Napełnijcie stągwie wodą”. I napełnili je aż po brzegi. Potem do nich powiedział: „Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu”. Ci zaś zanieśli. A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem, i nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli, przywołał pana młodego i powiedział do niego: „Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory”. Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.

Zatrzymaj się na wersecie, który Cię poruszył.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Przeczytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” – oto cały sekret bycia uczniem Jezusa. Bez znaczenia jest, czy dotyczy to czegoś przekraczającego moje siły czy banalnego jak napełnienie naczynia wodą. W obu wypadkach jest niezbędna wiara i posłuszeństwo. Jeśli wezwanie Pana wydaje się za trudne, muszę uwierzyć i zaufać, że to On będzie działał niezależnie od mojej słabości – Pan za mnie wszystkiego dokona (Psalm 138, 8).
  • Jeśli to co mam uczynić wydaje się zupełnie nie mieć znaczenia – tak jak wymagające wysiłku napełnienie ogromnych stągwi wodą nie wyglądało na rozwiązanie problemu braku wina – tu również jest potrzebna wiara i posłuszeństwo. Słudzy mogli odmówić, mogło im się wydawać, że ich praca jest bezużyteczna, bo przecież nikt nie potrzebuje tyle wody, potrzebne jest wino. Oni nie znali zamiarów Jezusa. Ja również mam wykonać wszystko co w moich siłach a resztę zostawić Panu. I może po ludzku patrząc moje wysiłki nie rozwiążą sprawy, ale ufam, że reszty dokona Jezus i swoją mocą przemieni moje słabe starania w cudowne rozwiązanie, którego nie jestem w stanie nawet przewidzieć.
  • Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej – pierwszy cud Jezus oparł na wierze i posłuszeństwie. Jakie odczucia to we mnie budzi? Czy potrafię zawierzyć i pójść posłusznie za wezwaniem Pana pomimo swoich wątpliwości, niepewności? Czy potrafię/próbuję oddawać Jezusowi stery swojego życia w różnych jego aspektach?

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Proszę Cię Duchu Święty o dar wiary, pełnego zawierzenia Twojemu prowadzeniu, uzdalniaj mnie do coraz głębszego posłuszeństwa woli Bożej.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?