Archiwum z dnia: 3 maja 2019

SPOTKAĆ ZMARTWYCHWSTAŁEGO TO PRZYJĄĆ JEGO MATKĘ

03.05.2019, piątek NMP Królowej Polski, głównej patronki Polski

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.

Lectio (czytanie) przeczytaj:

Ewangelia według św. Jana 19,25-27

Obok krzyża Jezusa stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena.
Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: „Niewiasto, oto syn Twój”. Następnie rzekł do ucznia: „Oto Matka twoja”.
I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.

Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Jezus w chwili niewyobrażalnej męki konania myśli o wszystkich ludziach. Daje im prezent i prosi, aby przyjęli Maryję do siebie. Ona nie wdziera się siłą do naszych serc, ale z troską czeka na naszą decyzję. Wziąć Maryję do siebie oznacza towarzyszyć razem z Nią Jezusowi i mówić: „Niech mi się stanie według Twego Słowa” (Łk 1,38). Ona nigdy nie skupia uwagi na sobie, lecz prowadzi do Jezusa. Czy wziąłem Maryję do siebie?
  • Skoro Maryja jest naszą Matką, to Jezus jest naszym Bratem, czyli jesteśmy rodzeństwem Syna Bożego – dziećmi Boga. Naszym Ojcem jest Bóg. Dzieci są podobne do rodziców. Czasem się buntują, ale najczęściej słuchają. A nasza mama – Maryja mówi: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie…” (J 2,5). Wskazuje na Jezusa, jako podstawę naszego działania. Czy wiem co mówi do mnie Jezus? Czy wiem, że mamy się wzajemnie miłować tak, jak Jezus nas umiłował (por. J 13, 34)?
  • Maryja była nastolatką, gdy Gabriel zwiastował jej nowinę. Potem przez 33 lata życia Jezusa stała w cieniu – cicha, dyskretna, kochająca mama. On był zawsze na pierwszym miejscu. Patrzyła jak z okrucieństwem zakatowano jej dziecko. Z wielkim bólem towarzyszyła Mu do końca mimo, że po ludzku było to nie do przyjęcia. Taki dramat można przeżyć tylko w zjednoczeniu z Bogiem. Jak ja przeżywam swoje trudności? Czy trwam w jedności z Jezusem?

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Maryjo, prowadź nas do bram Ojczyzny Niebieskiej. A na progu nowego życia sama okaż nam Jezusa, błogosławiony Owoc żywota Twojego (Jasnogórskie śluby narodu).

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?