Strona główna » slowo » CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO BRAĆ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA KOŚCIÓŁ

CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO BRAĆ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA KOŚCIÓŁ

20.11.2020, piątek , Św. Rafała Kalinowskiego

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.

Lectio (czytanie) przeczytaj:

Ewangelia według św. Łukasza 19, 45-48

Jezus wszedł do świątyni i zaczął wyrzucać sprzedających w niej. Mówił do nich: «Napisane jest: „Mój dom będzie domem modlitwy”, a wy uczyniliście go jaskinią zbójców».
I nauczał codziennie w świątyni. Lecz arcykapłani i uczeni w Piśmie oraz przywódcy ludu czyhali na Jego życie. Tylko nie wiedzieli, co by mogli uczynić, cały lud bowiem słuchał Go z zapartym tchem.

Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Ostatni czas upływa pod znakiem oskarżeń reprezentantów Kościoła o ukrywanie zła bądź nawet czynienie zła i, trzeba jasno powiedzieć, są to także oskarżenia uzasadnione. W tym kontekście odczytuję dzisiejsze Słowo. Ci przekupnie w świątynii, podobnie jak niektórzy hierarchowie, stracili już świadomość, że czynią zło, musiał przyjść ktoś z zewnątrz i im to uświadomić. To uświadomienie było i będzie dość bolesne. Paralelny tekst św. Mateusza o wypędzeniu kupców mówi nawet o tym, że Jezus ukręcił bicz i nim wyganiał kupców. To nie wyglądało na uprzejmy dialog. Ale co to wszystko mówi mi osobiście? Może to, że jeśli ja sam nie zareaguję na Boże prośby o przemianę myślenia i działania, to Bóg, dla mojego dobra, abym nie skręcił z drogi do Jego królestwa, posłuży się środkami nieco bardziej gwałtownymi, aby mną trochę potrząsnąć?
  • Oczywiście odpowiedzialność za Kościół inaczej rozkłada się gdy ktoś ma większą decyzyjność, w końcu trudno zwykłej owcy zniszczyć owczarnię, ale pasterzowi juz zdecydowanie łatwiej. Ale czy jednak w jakiś sposób ja sam nie czynię z Kościoła jaskinii zbójców? Przecież każdy z nas jest jakimś członkiem Ciała Chrystusa i mój grzech także będzie go ranił. To rodzi sporo pytań do rachunku sumienia. Czy wspieram Kościół materialnie? Czy okazuję jakieś konkretne miłosierdzie bliźnim w potrzebie? Czy modlę się za odpowiedzialnych w Kościele? Czy pogłębiam swoją świadomość tego czym jest Kościół przez Słowo Boże, chrześcijańskie media, czynne uczestnictwo w liturgii?
  • Tylko nie wiedzieli, co by mogli uczynić, cały lud bowiem słuchał Go z zapartym tchem. W tych słowach kryje się odpowiedź, jak zachować się pośród tych wszystkich oskarżeń i ataków na Kościół. Stawać się świętym, nastawić swoje życie na duchowy wzrost, z człowieka, który kieruje się, jak mówi św. Paweł „pożądliwościami ciała” przemieniać się w człowieka, który kieruje się Bożym Duchem. Taka dynamika ku świętości, jeśli zechcemy wejść na tę drogę i wytrwale nią iść, prędzej czy później przyniesie owoce: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie (Ga 5,22-23). I któż będzie w stanie oprzeć się Ewangelii Jezusa i nie słuchać jej z zapartym tchem, jeśli zobaczy w nas takie cnoty?

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Panie, nie dozwól, abym błądził z dala od Twoich dróg, tak, że moje serce staje się nieczułe na relacje z Tobą. Raczej daj mi Ducha, abym żył i dawał świadectwo Twojej łaski.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?


komentarzy 7 do “CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO BRAĆ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA KOŚCIÓŁ”

  1. Panie Jezu, pragnę zawsze słuchać z zapartym tchem! Ty masz najlepszy plan na moje życie. Amen

  2. Przemień o Jezu smutny ten czas o Jezu UKOCHANY pociesz nać. Spraw bym coraz bardziej Cie kochała i odkrywała Twoją świwrą wolę.

  3. Wybacz Panie ze my owce ciagle sie gubimy w naszej cielsnosci- prowadz nas twoimi Panie sciezkami I wspomagaj Twoj swiety Kosciol aby znow stal sie przykladem dla wszystkich ludzi tego zagubionego swiata. Ty Panie jestes na wieki naszym pasterzem!

  4. „Mój dom bedzie domem modlitwy ” w kosciele tak jest dom modlitwy i radości w sercu i szcześciem na twarzy bo przecież ja modlę się .,’wierzę w Boga Ojca wszechmogacego i w Jezusa Chrystusa Syna Jego … i żywot wieczny Amen’. A modlitwa Ojcze Nasz jest nieustanną prośbą o królestwo Boże w sercach i na ziemi

  5. Zły ten ptak ktory w swoje gniazdo robi. Najbardziej dotyka mnie że pokolenie Jana Pawła II nie odrobiło lekcji. Że teraz nastają na Świętego na kościół. Można powiedzieć że my którzy jesteśmy świątynią Ducha Świętego powinniśmy bronić kościoła. Kościół jest moją matką mówił Jan Paweł II. Bronił życia od poczęcia. W Jego homiliach ciągle słyszy się głos o cywilizacji śmierci że naród który zabija swoje dzieci jest narodem bez przyszłości. Przyjdzie i czas oczyszczenia jak za Noego jedyną Arką w jakiej możemy się schronić jest Maryja. Pewien mistyk kapłan do którego zjeżdżają tłumy bardzo pokorny i dla wielu święty powiedział tylko 5 % jest naprawdę wierzących. Módlmy się byśmy przejrzeli módlmy się o Bożych mężów o Bożą iskrę by rozalila serca. By kościół się umocnił świętymi za miłość ofiarną. Totus Tuus Maryjo.

  6. Wielu protestujących chce zabijać, a trzeba by spojrzeć z drugiej strony, chcą zabijać dla dwóch minut przyjemności, przepraszam ale czy warto tracić życie wieczne dla tych względnie przyjemnych dwóch minut

Zapraszamy do komentowania! Podziel się swoją własną refleksją lub pytaniem.

(opcjonalny)