CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO CZUWAĆ I MODLIĆ SIĘ W KAŻDYM CZASIE
27.11.2021, sobota
Wyciszenie – zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.
Lectio (czytanie) – przeczytaj:
Ewangelia według św. Łukasza 21,36 (śpiew przed Ewangelią)
Czuwajcie i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli stanąć przed Synem Człowieczym.
Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.
Meditatio (powtarzanie)
Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.
Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:
Czuwajcie. To słowo od razu przypomniało mi nauczanie Jana Pawła II z 1983 r. „Co to znaczy: „czuwam”? To znaczy, że staram się być człowiekiem sumienia. Że tego sumienia nie zagłuszam i nie zniekształcam. Nazywam po imieniu dobro i zło, a nie zamazuję. Wypracowuję w sobie dobro, a ze zła staram się poprawiać, przezwyciężając je w sobie. (…) Czuwam to znaczy dalej: dostrzegam drugiego.” Tak. Czuwać to być czujnym. Również w swoim sumieniu. To znaczy pragnąć spotkać się sercem z Tym, który ma nadejść, a kto jest dla mnie bardzo ważny i za kim tęsknię całą sobą, każdą cząstką mnie, czyli uczuciami, rozumem i wolą. Pamiętasz, kiedy ostatni raz Twoje serce tak za Nim tęskniło?
Módlcie się w każdym czasie. Modlitwa nieustanna. Cały czas. 24/7. Modlitwa życiem, kiedy z kimś rozmawiam, kiedy o kimś myślę, kiedy coś robię, czy dokądś idę. Parafrazując słowa św. Ignacego żyć tak, aby wszystkie moje zamiary, decyzje, myśli, czyny, uczucia, słowa, pragnienia, marzenia, trudności, smutki, radości i rozproszenia były skierowane ku większej służbie i chwale Jego Boskiego Majestatu. Myślisz – niemożliwe? Słowo mówi, że dla Boga nie ma nic niemożliwego i wszystko jest możliwe dla tego, kto wierzy… Wystarczy tylko i aż w to uwierzyć.
Abyście mogli stanąć przed Synem Człowieczym. Ciągle wybierać Jezusa. Za każdym razem, gdy trudno i ciemno, gdy mnie to dużo kosztuje, gdy mam wrażenie, że to może nie ma sensu, gdy nie mam siły, ani ochoty… Wytrwać do końca. Bo kto jest wierny w rzeczach małych, nad wieloma będzie postawiony. Czuwanie to taka codzienna walka ze swoimi słabościami czy tym, co proponuje świat, w której stawką jest życie wieczne i stanięcie przed Panem twarzą w twarz na zawsze. Jaka to jest Boska perspektywa… Wyobraź sobie, że stajesz przed Nim, patrzysz w Jego oczy pełne miłości do Ciebie i zanurzasz się w tym spojrzeniu… Ja nie potrafię wyobrazić sobie niczego lepszego…
Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)
Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Panie dziękuję Ci, że każdego dnia uczysz nas jak czuwać i modlić się w każdym czasie, całym sercem, wolą, uczuciami i umysłem.
Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.
Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?
Naucz mnie Panie czuwać, modlić się i czekać na Ciebie codziennie. Amen
Jezu niech całe moje życie moja wola moje zmysły które mogę stracić na starość i moja śmierć będzie na Twoją chwałę proszę prowadź mnie i ukryj w Twoim S} ercu rozprosz ciemności mego ducha niech nic nie będzie moje lecz Twoje a zwłaszcza wola . Maryjo dopomóż mi być” panną roztropną.” Totus Tuus Maryjo.
Aus dem Heiligen Evangelium nach Lukas – Lk 21,34-36.
In jener Zeit sprach Jesus zu seinen Jüngern: Nehmt euch in acht, dass Rausch und Trunkenheit und die Sorgen des Alltags euch nicht verwirren und dass jener Tag euch nicht plötzlich überrascht,
so wie man in eine Falle gerät; denn er wird über alle Bewohner der ganzen Erde hereinbrechen.
Wacht und betet allezeit, damit ihr allem, was geschehen wird, entrinnen und vor den Menschensohn hintreten könnt.
Lektionar. Rechte: staeko.net
Theodor von Studion (759-826)
Mönch in Konstantinopel
Katechese 33 :Die Augen auf das Ende gerichtet
Wir werden nicht ewig leben, und in Kürze, in dem Moment, den Gott bestimmt hat, werdet ihr wie ich aus diesem Leben hier scheiden. Aber es kommt darauf an, bei diesem Scheiden gut ausgestattet zu sein: mit dem Einhalten der Gebote und dem Wohlgefallen unseres Herrn Jesus Christus. […] Jawohl, ich bitte euch meine Kinder, seid standhaft, geht weiter voran, strebt nach allem, was wirklich schön und tugendhaft ist, und „gewinnt das Leben durch eure Standhaftigkeit“ (vgl. Lk 21,19), wie unser Herr sagt. Den Tod am Ende vor Augen, erneuert euch täglich und haltet alles für zweitrangig um der Liebe des Herrn willen, indem ihr euch selbst im rechten Maß, in der Einsicht und in der geistlichen Liebe bewahrt […], ordnet euch auch einander unter, ohne Murren, ohne Eifersucht, ohne Neid, ohne Streit. Wenn wir uns nicht beeilen, uns unseren heiligen Vätern im Himmel anzunähern, haben wir keine Chance, sie einst zu sehen, mit ihnen zu sprechen und bei ihnen zu weilen. Und wir hoffen auch, dass Unsere Liebe Frau selbst vor unseren Augen erscheinen wird, unser aller Königin und unsere Herrin, die Mutter Gottes. Wir wollen uns ihr zu Füßen werfen und – lasst uns so kühn sein – auch hoffen, den Meister aller Dinge, unseren Herrn selbst zu sehen; denn wahrlich, der heilige Paulus hat es gesagt: „Wenn die Welt neu geschaffen wird (vgl. Mt 19,28), dann werden wir, die Lebenden, die noch übrig sind, zugleich mit ihnen auf den Wolken in die Luft entrückt, dem Herrn entgegen. Dann werden wir immer beim Herrn sein“ (1 Thess 4,17). Wenn uns also solche Herrlichkeiten, solche Freuden und solch ein Leben in Aussicht gestellt werden, wer würde da nicht aufspringen, begeistert sein, entflammt werden, der Liebe Gottes entgegenfliegen und seine Pflichten erfüllen?
Tłumaczenie z niemieckiego na nasze, internetowym tłumaczem. Trochę czasu mi to zajęło, ale się udało. Już kiedyś prosiłam i proszę powtórnie – jesteśmy na polskich stronach dlatego proszę po polsku a nie po niemiecku. Nie rozumiem po co wrzucać na stronę polskojęzyczną teksty niemieckojęzyczne, ale to ja tak uważam. Lubię być zrozumiana i lubię gdy inni mnie rozumieją i znów konkluzja – to ja tak lubię.
„Nie będziemy żyć wiecznie i wkrótce, w chwili, gdy Bóg nas ustanowił, ty, tak jak ja, opuścisz to życie tutaj. Ale ważne jest, aby być dobrze przygotowanym w tym rozwodzie: z przestrzeganiem przykazań i upodobaniami naszego Pana Jezusa Chrystusa. […] Tak, proszę was, moje dzieci, bądźcie wytrwali, idźcie naprzód, dążcie do wszystkiego, co naprawdę piękne i cnotliwe, i «zdobywajcie życie przez waszą niezłomność» (por. Łk 21, 19), jak mówi nasz Pan. Mając na końcu na uwadze śmierć, odnawiajcie się codziennie i uważajcie wszystko za drugorzędne dla miłości Pana, zachowując się we właściwej mierze, w wnikliwości i miłości duchowej […], podporządkowujcie się także sobie nawzajem, bez narzekania, bez zazdrości, bez zawiści, bez walki. Jeśli nie spieszymy się, aby zbliżyć się do naszych świętych ojców w niebie, nie mamy szansy ich zobaczyć, porozmawiać z nimi i dołączyć do nich. Zbliżając się do nieba, nie mamy szansy ich zobaczyć, porozmawiać z nimi i zostać z nimi. Mamy też nadzieję, że przed naszymi oczami pojawi się sama Matka Boża, Królowa nas wszystkich i nasza Pani, Matka Boża. Rzućmy się do Jej stóp i – bądźmy tak odważni – miejmy również nadzieję, że ujrzymy Mistrza wszystkich rzeczy, naszego Pana samego; zaprawdę, św. Paweł powiedział: „Kiedy świat zostanie stworzony na nowo (por. Mt 19, 28), wtedy my, żyjący, którzy jeszcze pozostali, zostaniemy wyniesieni w powietrze z nimi na obłokach, ku Panu. Wtedy zawsze będziemy z Panem” (1 Tes 4,17). Gdyby więc obiecano nam taką chwałę, takie radości i takie życie, kto nie podskoczyłby, nie byłby natchniony, rozpalony, nie poleciał ku miłości Boga i nie wypełnił swoich obowiązków?”
Dobry tekst, tylko już na samym wstępie jest napisane że nie będziemy ŻYĆ WIECZNIE. A ja, chcę żyć wiecznie i to z Bogiem i wszystkimi których kocham i którzy mnie kochają.
Jezu ufam Tobie
Teodor SUBION (759-826) Mnich w Konstantynopolu.
Katechese 33 : Oczy skupione ku kresowi
Nie będziemy żyć tu bezkrśnie,wkrótce, w momencie który określi/ł Bóg, rozstaniesz się z życiem tutaj, jak ja. Ważne jest jednak, aby na to rozstanie być dobrze wyposażonym poprzez przestrzeganie przykazań i adorowanie naszego Pana Jezusa Chrystusa. […] Dlatego proszę was moje dzieci, bądźcie niezłomni, podążajcie dalej naprzód, dążcie do wszystkiego, co piękne szlachetne jest naPrawdę, a „zyskacie przez tę niezłomność Życie” (patrz Łk 21,19), jak mówi nasz Pan. Memento Mori = Pamiętajcie każdego dnia z nowa , że życie tu jest chwilą i traktujcie […] uważajcie jedni drugich wyżej od siebie, bez szemrania, bez zazdrości, bez kłótni, z empatią i w duchowej miłości.
Jeśli się nie pospieszy/my teraz „przybliżyć” do naszych świętych ojców w niebie, nie będzie/my mieć szans, aby zobaczyć się z nimi kiedyś, żeby z nimi porozmawiać i zostać z nimi. Mam również nadzieję, że Matka Boża nas wszystkich Królowa ukaże się naszym oczom. Chcemy rzucić się Jej pod stopy i – pozwól nam być tak odważnymi/śmiałymi – również miejmy nadzieję, że zobaczym mistrza wszechrzeczy, naszego Pana, o którym Święty Paweł powiedział, że : „Kiedy świat jest nowo stworzony (patrz Mt 19:28), wtedy żyjący pozostali na ziemi zostaną [dołączeni =]uniesieni na chmurach w powietrzu naprzeciw Pana . Wtedy zawsze będziemy z Panem „(1 Tess 4:17). Tak więc, jeśli takie takie wspaniałości , radości i taka perspektywa Życia, to czy będzie kto by nie nie podskoczył z zachwytu, by z zapałem spełnianiać swoje obowiązki?
Prawie to samo ale nie to samo, są subtelne różnice. Zatem jeśli się wprowadzi te subtelne różnice to tekst nabiera WIARY I NADZIEI że to życie jest przejściowe. A Jezus i tylko Jezus przez naszą wiarę, ON JEDEN JEDYNY doprowadzi do BOGA ŻYWYCH A NIE UMARŁYCH. Tą prawdę zobaczy każdy kto wierzy w zmartwychwstanie naszego Pana Jezusa Chrystusa który wszystko czyni abyśmy uwierzyli że Bóg jest dobry. Ostatecznie miejsce w którym obecnie jesteśmy nie jest naszym domem. Pielgrzymujemy na chwałę Boga Wszechmogącego z nadzieją że przyjmie nas do życia w RAJU SWOJEJ DOBROCI.