Archiwum z dnia: 8 października 2022

CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO SŁUCHAĆ SŁOWA I JE ZACHOWYWAĆ

08.10.2022, sobota

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.

Lectio (czytanie) przeczytaj:

Ewangelia według św. Łukasza 11 , 27-28

Gdy Jezus mówił do tłumów, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego: Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś. Lecz On rzekł: Owszem, ale również błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je.

Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • W dzisiejszym słowie widzimy kobietę, która wznosi okrzyk uwielbienia słysząc Jezusa, który przemawia do tłumów. Kobieta uwielbiając Jezusa jednocześnie uwielbia Maryję. Jezus nie neguje jej słów. Słowem „owszem” potwierdza to co ona mówi. Tak błogosławione jest łono, które Mnie nosiło. Potwierdza tym wyjątkowość Maryi jako Bożej rodzicielki. Jednocześnie dodaje „ale również błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je”. Tym samym udziela prostej recepty na szczęście – słuchać i zachowywać słowo Boże. Recepta jest prosta, ale jakże trudno czasem ją zastosować.
  • Ile minut dziennie mogę poświęcić na czytanie Słowa Bożego, które jest żywe i skuteczne, które to jest zdolne osądzić myśli i pragnienia serca? Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca” (Hbr 4,12). Ile czasu w ciągu dnia tracę na słuchanie słowa, które szczęścia nie daje np. plotek, nic nie wnoszących wiadomości?
  • Jeśli już wsłucham się w Słowo Boże, to czy przyjmuję je  i zachowuję je w swoim sercu? Czy Słowo to,  przemienia moje życie? Czy staram się je zapamiętać i wdrożyć je w życie? Czy wierzę, że Bóg tym słowem mówi do mnie dzisiaj?
  • Jezus w przypowieści o siewcy potwierdza, że nie wystarczy słuchać, ale konieczne jest posłuszeństwo Słowu, które usłyszymy, aby mogło ono przynieść we mnie owoc i to owoc obfity: „On też wydaje plon: jeden stokrotny, drugi sześćdziesięciokrotny, inny trzydziestokrotny” (Mt 13,23).

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Jezu, niech Twoje słowo przemienia moje życie, pokaż mi, jak lepiej mogę odpowiadać na Twoje słowo w codzienności mojego życia.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?