Archiwum z dnia: 21 października 2019

CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO PRZEOBRAŻAĆ SŁOWO BOŻE W SWÓJ DOM RODZINNY

21.10.2019, poniedziałek Bł. Jakuba Strzemię

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.

Lectio (czytanie) przeczytaj:

List do Rzymian 4, 20-25

Bracia:
Abraham nie okazał wahania ani niedowierzania co do obietnicy Bożej, ale się umocnił w wierze. Oddał przez to chwałę Bogu i był przekonany, że mocen jest On również wypełnić, co obiecał. Dlatego też policzono mu to za sprawiedliwość.
A to, że policzono mu, zostało napisane nie ze względu na niego samego, ale i ze względu na nas, jako że będzie policzone i nam, którzy wierzymy w Tego, co wskrzesił z martwych Jezusa, Pana naszego. On to został wydany za nasze grzechy i wskrzeszony z martwych dla naszego usprawiedliwienia

Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Abraham wzrastał w wierze. Owo wzrastanie, aby doświadczyć namacalnie obietnicy  w postaci syna Izaaka, trwało wiele lat.  Gdy wychodził z Charanu, swojego rodzinnego miasta, miał 75 lat (por. Rdz 12,4), a zmiana jego imienia z Abram na Abraham dokonała się w 99 roku jego życia. Abramowi nie mogł narodzić się syn z jego żony Saraj, ale Abrahamowi tak, bo to Abraham otrzymał obietnicę: Abraham nie okazał wahania ani niedowierzania co do obietnicy Bożej, ale się umocnił w wierze. Oddał przez to chwałę Bogu i był przekonany, że mocen jest On również wypełnić, co obiecał. To wzrastanie w wierze opartej o Boże obietnice trwało 24 lata. Rok później w 100 roku życia  narodził się upragniony syn Izaak. Czy twoja wiara oparta jest o Boże obietnice? Czy prosisz z determinacją o wzrastanie w wierze?
  • Od naszej współpracy z łaską Bożą będzie zależało nasze wzrastanie w wierze a nasze trudne doświadczenia mogą temu wzrastaniu służyć. Potrzebujemy spoglądać oczami słowa Bożego na nasze życie, nasze trudności, nasze niepowodzenia. Słowo Boże pozwoli nam w poczuciu bezpieczeństwa przejść nasze życiowe zawirowania. Słowo Boże ma stać się naszym domem, w którym usłyszymy prawdę o sobie a prawda ma moc nas wyzwolić. Czy słowo Boże stało się twoim domem, w którym czujesz się bezpiecznie? Jak reagujesz na Boże napomnienia?
  • Słuchanie głosu Pana to kluczowe i centralne doświadczenie w słowie Bożym. Brak posłuszeństwa głosowi Pana rodziło nieszczęścia, niewole i cierpienie w życiu Narodu Wybranego. Od czasu kiedy Pan wyprowadził przodków naszych z ziemi egipskiej, aż do dnia dzisiejszego byliśmy niewierni wobec Pana, Boga naszego, byliśmy tak niedbali, iż nie słuchaliśmy Jego głosu.  Przylgnęły przeto do nas nieszczęścia i przekleństwo, jakimi Pan zagroził przez Mojżesza, sługę swego, w dniu, w którym wyprowadził przodków naszych z Egiptu, aby nam dać ziemię, opływającą w mleko i miód, jak to jest i obecnie. (Ba 1, 19-20) Czy słyszysz głos Boży w swoim życiu? Czy wprowadzasz usłyszane polecenia do swojego życia?

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Jezu, dziękuję Ci za dar wiary. Dziękuję Ci, że słowo Boże stało się moim domem rodzinnym.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?