CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO SŁUCHAĆ I WIERZYĆ SŁOWU BOGA
06.10.2020, wtorek , Św. Brunona
Wyciszenie – zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.
Lectio (czytanie) – przeczytaj:
Psalm 139
Przenikasz i znasz mnie, Panie, *
Ty wiesz, kiedy siedzę i wstaję.
Z daleka spostrzegasz moje myśli, †
przyglądasz się, jak spoczywam i chodzę, *
i znasz wszystkie moje drogi.
i utkałeś mnie w łonie mej matki.
Sławię Cię, że mnie tak cudownie stworzyłeś, *
godne podziwu są Twoje dzieła.
godne podziwu są Twoje dzieła.
I duszę moją znasz do głębi. *
Nie byłem dla Ciebie tajemnicą,
kiedy w ukryciu nabierałem kształtów, *
utkany we wnętrzu ziemi.
Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.
Meditatio (powtarzanie)
Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.
Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:
- Sławię Cię, że mnie tak cudownie stworzyłeś, godne podziwu są Twoje dzieła. Chyba mało kto jest w stanie zupełnie szczerze się tak pomodlić. Czy uważasz siebie za godne podziwu dzieło Boga? Co się w Tobie dzieje, kiedy ustami powtarzasz słowa tego wersetu?
- Słowo Boże jest prawdą. Nasz przeciwnik – diabeł – to kłamca i złodziej – chce Cię okłamywać w Twoim patrzeniu na siebie samego i okradać z radości bycia kochanym przez Ojca. Bóg, który Cię zna i przenika – zna najgłębszą prawdę, zna każde Twoje niewypowiedziane słowo, natrętną myśl, niechciane uczucie i przegraną walkę – wiedząc to wszystko kocha Cię i cieszy się Tobą. On dobrze wiedział, co robi, kiedy Cię stwarzał – i w niczym się nie pomylił. Ty bowiem stworzyłeś moje wnętrze i utkałeś mnie w łonie mej matki.
- I duszę moją znasz do głębi. Nie byłem dla Ciebie tajemnicą – przed Nim nie ma sensu nic udawać, o niczym Go przekonywać. On znając każdą słabość wie też o grzechach, które prawdopodobnie mógłbyś popełnić, i które jeszcze popełnisz – i żaden z nich nie zmienił Jego miłości i nadziei, jaką w Tobie pokłada. Tą nadzieję i wiarę w Ciebie pokazał na krzyżu – dając 100% siebie. Zaufał Ci w ciemno, dał wolną wolę i wybór, komu uwierzysz?
- Nie chodzi o to, żeby być bez grzechu. Chodzi o to, żeby swoją nadzieję i wiarę położyć w NIM – jedynym Zbawicielu, i dlatego bardziej słuchać Jego niż kogokolwiek innego.
Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)
Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Panie proszę pokaż mi, jak Ty na mnie patrzysz. Przyjdź Duchu Prawdy i zniszcz wszelkie kłamstwa, które próbują mnie od Ciebie oddzielać!
Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.
Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?