Strona główna » slowo » CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO BYĆ POSŁAŃCEM JEZUSA

CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO BYĆ POSŁAŃCEM JEZUSA

06.07.2021, wtorek , Bł. Marii Teresy Ledóchowskiej

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.

Lectio (czytanie) przeczytaj:

Ewangelia według św. Mateusza 9, 32 -37

Przyprowadzono do Jezusa niemowę opętanego. Po wyrzuceniu złego ducha niemy odzyskał mowę, a tłumy pełne podziwu wołały: jeszcze się nigdy nic podobnego nie pojawiło w Izraelu.
Lecz faryzeusze mówili: wyrzuca złe duchy mocą ich przywódcy. Tak Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię królestwa i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. A widząc tłumy ludzi, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza.
Wtedy rzekł do swych uczniów: żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo.

Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Przyprowadzono do Jezusa niemowę opętanego. Po wyrzuceniu złego ducha niemy odzyskał mowę, a tłumy pełne podziwu wołały: jeszcze się nigdy nic podobnego nie pojawiło w Izraelu. Jezus uzdrawia i ciało i duszę bo panuje nad jednym i drugim. Działa jednak tylko wtedy gdy Go zaproszę i oddam Jemu swe ciało i swą duszę. Czy jestem na to gotowy? Czy zawsze gdy wzywam Jego pomocy rzeczywiście chcę Go przyjąć za swego Pana?
  • Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię królestwa i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. A widząc tłumy ludzi, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza.  Jeden jest lekarz, który panuje nad wszystkimi chorobami i słabościami ciała. Jest pełen litości i współczucia bo jesteśmy Jemu oddani. To Jezus. On zawsze ma dla mnie czas, nie jest niecierpliwy. Czy chcę takiego Dobrego Pasterza czy wolę powierzyć się ludziom, którzy Go nie akceptują? Czy chcę aby rządził mną, leczył mnie i uczył mnie ktoś kto działa współpracując z Jezusem czy ktoś kto Go odrzuca i obraża?
  • Wtedy rzekł do swych uczniów: „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Wielu jest tych, którzy potrzebują uzdrowienia ciała i przede wszystkim duszy. Potrzeba wielu, którzy dotrą do nich z imieniem Jezusa. Czy jestem gotowy nieść imię Jezusa i Jego naukę ludziom? A może wstydzę się lub boję publicznie do Niego przyznać? Co wtedy powiem Jemu gdy przyjdzie mój czas?

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Jezu chcę być Twoim posłańcem do ludzi i chcę nieść im Twoje Słowo. Dopomóż abym nie zbłądził.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?

Korzystasz z tej strony już od dłuższego czasu? Może komentujesz na forum? Masz doświadczenie przebywania ze Słowem Bożym od dłuższego czasu? Czujesz, że Pan może oczekiwać od Ciebie dzielenia się swoim przeżywaniem i rozumieniem Bożego Słowa? Chcielibyśmy powiększyć grono osób redagujących niniejsze rozważania. Jeśli uważasz, że to może do Ciebie, napisz do nas na jjprokopiuk@gmail.com


komentarzy 9 do “CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO BYĆ POSŁAŃCEM JEZUSA”

  1. ŚwPamięci K
    Kapłan MIwiadomy miał zwyczaj jako pokutę zadawać przykładowo by publicznie pomodlić się na Różańcu, czyli przykładowo na przystanku autobusowym, w tramwaju, na spacerze,… i co się działo, otóż niektórzy tzw.katolicy unikali Jego, co się rozumie, że grzeszyć to się ludziska nie wstydzą nawet publicznie, ale by publicznie przyznawać się do wiary to hm? no właśnie wstydzą się … Przypomina się taka inicjatywa szlachetna (nie pamiętam organizatora) która polega na noszeniu gadżetów naklejek (tudzież na auto) NIE WSTYDZĘ SIĘ JEZUSA. Zapewne pamiętacie, że ONpowiedział, iż kto się nie przyznaje do Niego przed ludziskami, do tego i ON się nie przyzna … A ów MIwiadomy kapłan to ma u mnie wdzięczną pamięć przeto i o Nim tu pasownie wspominam w nawiązaniu do pytań z powyżej dzisiejszego rozważania, które dopisuje sobie do codziennego wieczornego rachunku sumienia.

  2. „Wtedy rzekł do swych uczniów: żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo.” To ostatnie zdanie z dzisiejszego czytania, tak, mało robotników – czyli kogo, kto jest robotnikiem, otóż robotnikiem jest ten kto wierzy w Jezusa Chrystusa. Ach uwierzyć i Jemu wszystko oddać łącznie całe życie. Kto to zrobi, będzie miał ŻYCIE I TO ŻYCIE Z BOGIEM. Powiedziane jest, strzeżcie się fałszywych proroków lub posyłam was jak owce między wilki. Ja wiem w co WIERZĘ, czyli oddaję siebie Jezusowi albowiem tylko ON jest DROGĄ, PRAWDĄ I ŻYCIEM, ON JEDEN JEDYNY POKAZUJE NAM BOGA WSZECHMOCNEGO KTÓRY JEST DOBRY. Jezus na śmierć mówi PAN ŻNIWA który ma wyprawić pracowników na swoje żniwo. Kogo ma być ŻNIWEM PANA, wszyscy którzy WIERZĄ. Gdy ktoś umiera tu na ziemi to nie znaczy że przestał istnieć to znaczy że przeszedł do lepszego ŚWIATA CZYLI DO NIEBA (to takie ludzkie wytłumaczenie) jest tylko jeden warunek WIARA która ocala każdego kto WIERZY W JEZUSA, SYNA JEDYNEGO, BOGA WSZECHMOCNEGO. JEZU UFAM TOBIE

    • Ite missae est – Ef6,15-20

      • Co to znaczy – Ite misjae est/?

        • Ite missa est – tymi słowy kończy się MszaŚw.w języku łacińskim, a to wezwanie brzmiałoby, od czsownika mitto-mittere=posyłać, (po polsku hm mniej wiecej): Oto jest „posłanie”, bo o to właśnie chodzi, ze MszaŚw. sie nie kończy, ale ma się przedłużać w postępowaniu chrześcijan w codziennym życiu, jak mawiał o tym swego czasu ksiądz PiotrPawlukiewicz, jesteśmy posłani do świata, że tak dokończę wg słów Pana Jezusa, by być solą i światłem…

        • Chodzić w DuchuŚwietym to być posłańcem Jezusa, być solą i światłem i nieść temu światu gaudium et spes = radość i nadzieję – tak uczy sobór watykański2, co wyczytałem z książki ignacjańskiej, która wpadła mi w ręce to dziele się tą mądrością, skoro autor dzisiejszego rozważania tak się wypowiedział syntetycznie, że słowa same dalej się kontynuowały żwawo //

  3. Twoje Slowo Boze jest lekarstewm dla duszy i ciala.

  4. Chcę bardziej walczyć dla Ciebie
    Chce bardziej słuźyć Tobie w napotkanym człowieku
    Bardziej być Twoim ambasadorem Panie Jezu!

Zapraszamy do komentowania! Podziel się swoją własną refleksją lub pytaniem.

(opcjonalny)