Archiwum miesięcy: listopad 2021

OCZEKIWAĆ PANA ABY DOŚWIADCZYĆ ŻYCIA OBFITEGO

30.11.2021, wtorek , Święto św. Andrzeja, Apostoła

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.

Lectio (czytanie) przeczytaj:

Księga Proroka Izajasza 49, 1-6

Posłuchajcie mnie, wyspy! Ludy najdalsze, uważajcie! Powołał mnie Pan już z łona mej matki, od jej wnętrzności wspomniał moje imię. Ostrym mieczem uczynił me usta, w cieniu swej ręki mnie ukrył. Uczynił ze mnie strzałę zaostrzoną, utaił mnie w swoim kołczanie.
I rzekł mi: «Ty jesteś Sługą moim, Izraelu, w tobie się rozsławię». Ja zaś mówiłem: «Próżno się trudziłem, na darmo i na nic zużyłem me siły. Lecz moje prawo jest u Pana i moja nagroda u Boga mego». Wsławiłem się w oczach Pana, Bóg mój stał się moją siłą.
A teraz przemówił Pan, który mnie ukształtował od urodzenia na swego Sługę, bym nawrócił do Niego Jakuba i zgromadził Mu Izraela. A mówił: «To zbyt mało, iż jesteś Mi Sługą dla podźwignięcia pokoleń Jakuba i sprowadzenia ocalałych z Izraela! Ustanowię cię światłością dla pogan, aby moje zbawienie dotarło aż do krańców ziemi».

Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Proroctwo Izajasza odnosi się bezpośrednio do Izraela, ale widzimy już tu zapowiedź dzieła Jezusa. Tak więc i my, bardzo osobiście, możemy odnaleźć siebie samych i swój los przez słowa dzisiejszego czytania. Czytają tekst odnieś go do Jezusa a przez Jezusa do siebie.
  • Ja zaś mówiłem: Próżno się trudziłem, na darmo i na nic zużyłem me siły. Wyczerpanie i zmęczenie prędzej czy później dopadnie każdego. Usilnie coś chcemy osiągnąć, ale jakże często za naszymi wysiłkami jest rozczarowanie. Spoglądamy po czasie na dzieci i łapiemy się za głowę ile błędów wychowawczych popełniliśmy. Relacje małżeńskie czy rodzinne też dalekie od ideału. Praca jak kierat, może niewiele się dorobiliśmy. Albo przeciwnie, powiodło nam się materialnie a i tak czujemy pustkę, bezsens i brak poczucia wartości i celu. Jakie koszmary dopadają ciebie? Na co poszły twoje siły?
  • Lecz moje prawo jest u Pana i moja nagroda u Boga mego. Nie czarujmy się, pocieszanie się, że po ziemskich niedolach odziedziczymy wieczne życie, dla większości z nas nie jest żadnym rozwiązaniem. Chcielibyśmy już tu i teraz doświadczać życia o którym mówi św. Jan w swojej Ewangelii: Ja przyszedłem po to, aby owce miały życie i miały je w obfitości (J 10,10). Dla Jezusa tą “nagrodą” była jedność z Ojcem, mimo męki i śmierci, łączność z Ojcem to gwarancja wolności. Dla nas rozwiązaniem jest jedność z Jezusem, uczynienie Go swoją drogą, swoją prawdą i danie mu najważniejszego miejsca w swoim życiu. A nagrodą będzie wolność serca, przekonanie o sensie, celu i wartości naszego życia, niezależnie od burz, upadków, nieudanych inwestycji czy uświadamianych sobie po latach zaniedbań. Czy w tobie jest taka wolność, wywodząca się z relacji z Jezusem? Czy dbasz o tą relację? Czy uczyniłeś Jezusa miarą wszystkich swoich postaw i działań?
  • Powołał mnie Pan już z łona mej matki, od jej wnętrzności wspomniał moje imię. Już zwiastowanie Maryi pokazywało misję Jezusa – będzie panował nad domem Jakuba… Jego panowaniu nie będzie końca… Jezus dał się poprowadzić w tej misji, którą przygotował mu Ojciec. Przeszedł Golgotę ale ostatecznie wygrał, bo Ojciec był z Nim, powołał Go, akceptował i afirmował Jezusa: Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie (Łk 3,22). Ciebie też zna, Ty też jesteś umiłowanym synem/córką. Wobec ciebie też ma swój plan. Czy wreszcie w to uwierzyłeś? Czy już zacząłeś Mu za to dziękować?

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Jezu, w Tobie jest moja siła, moja wolność, moje zwycięstwo w życiu. Daj mi zasmakować tego, co powiedziałeś o życiu obfitym, daj mi to poznać już tu, na ziemi.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?

Następna strona »