CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM

23.11.2022, środa , Wspomnienie św. Klemensa I, papieża i męczennika

Wyciszenie – zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.

Lectio (czytanie) – przeczytaj:

Ewangelia według św. Łukasza 21, 12-19

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą przed królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie mógł się oprzeć ani sprzeciwić.
A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie spadnie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie».

Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

• W dzisiejszym fragmencie z Ewangelii wybrzmiało w moim sercu pytanie „Jak i kiedy daję świadectwo mojej wiary?” Pan Jezus mówi uczniom o trudnościach i niebezpieczeństwach, jakie czekają na nich przez wzgląd na Jego Imię. Nie ukrywa, że toczy się walka o dusze ludzkie a „władca tego świata” (J 14, 30) wykorzystuje wszystkie środki aby odciągnąć nas od Boga. „Przeciwnik” jest potężniejszy od człowieka i dlatego Chrystus obiecuje wsparcie. Jednocześnie wzywa do dawania świadectwa nawet w tej trudnej czy niebezpiecznej chwili. To właśnie świadectwo jest w centrum tej nauki a nie „lista niebezpieczeństw”.
• Moje świadectwo? Łatwo jest mi się chwalić wiarą i opowiadać o Jego Miłości, gdy wszystko się układa. Mówię „Patrz jak mi Pan Bóg błogosławi. Dobry Ojciec dba o swoje dziecko”. Lecz gdy wydarza się coś niedobrego jak choroba, wypadek lub inne nieszczęście nie wiem co mówić. Trudno powstrzymać przekleństwo, zwątpienie czy złość. Choć wiem, że On mnie nadal kocha, lecz tak trudno, tak po ludzku, świadczyć zwłaszcza, gdy cierpienie jest ogromne i niezrozumiałe.
• Jezus wie, że życie wiarą jest trudne i dlatego daje trzy rady: (1) Nie swoją siłą tylko Jezusa „Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość”, (2) Zaufanie „Ale włos z głowy wam nie spadnie” oraz (3) wzywa do wytrwałości „Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”.
• A jak wygląda Twoje świadectwo wiary zwłaszcza wtedy, gdy trudno cieszyć się życiem? Czy w „złym czasie” nadal potrafisz świadczyć życiem i słowem?

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Panie Jezu oddaję Ci swoje życie. Ofiaruję chwile radości i sukcesu, ale także te „złe”, w czasie których mam ochotę tylko płakać i krzyczeć. Proszę wzmacniaj mnie Panie i prowadź ku zbawieniu.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?