Strona główna » slowo » CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO PATRZEĆ NA JEZUSA I WYTRWAĆ

CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO PATRZEĆ NA JEZUSA I WYTRWAĆ

31.01.2023, wtorek , Św. Jana Bosko, prezbitera

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.

Lectio (czytanie) przeczytaj:

List do Hebrajczyków 12, 1-4

Mając dokoła siebie takie mnóstwo świadków, zrzuciwszy wszelki ciężar, a przede wszystkim grzech, który nas łatwo zwodzi, biegnijmy wytrwale w wyznaczonych nam zawodach. Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala.
On to zamiast radości, którą Mu obiecywano, przecierpiał krzyż, nie bacząc na jego hańbę, i zasiadł po prawicy na tronie Boga. Zważcie więc na Tego, który ze strony grzeszników tak wielką wycierpiał wrogość wobec siebie, abyście nie ustawali, załamani na duchu. Jeszcze nie opieraliście się aż do krwi, walcząc przeciw grzechowi.

Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Święty Paweł jest dziś jak trener, który daje ostatnie instrukcje swojemu podopiecznemu. Ja natomiast jestem jak zawodnik, którego wcześniejsze przygotowania i efekty treningów zostaną teraz sprawdzone i poddane weryfikacji. Bo zawody zostały już wyznaczone. „Mając dokoła siebie takie mnóstwo świadków,” staję na linii startu, a dotychczasowe uwarunkowania i inne sprawy przestają mieć znaczenie. „Odłożywszy wszelki ciężar”, teraz mam po prostu wytrwale biec.
  • Apostoł nie pozostawia złudzeń, łatwo nie będzie. Problemy będą, czeka nas pot, łzy i krew. Naszym szkodliwym, zbędnym ciężarem jest grzech. Jest on jak kula u nogi skazańca. Chcę być zawodnikiem silnym i swobodnym, a nie więźniem w niemocy. Do jakich granic jestem gotów opierać się walcząc przeciw grzechowi? Zwycięża ten, kto wytrwa. A ja, jak mam w tej walce wytrwać? Apostoł daje receptę, po prostu: „Patrzmy na Jezusa
  • Jezus „przecierpiał krzyż, nie bacząc na [jego] hańbę” Hańba krzyża, co to znaczy? Dlaczego wrogowie Jezusa zadali sobie tyle trudu, by właśnie taki typ śmierci zadać? Czy chodziło tylko o fizyczne okrucieństwo? Czy śmierć Jezusa była ich celem? Tak, ale w Jerozolimie chodziło o coś więcej, nie tylko o śmierć zadaną ciału. Wrogowie Jezusa doskonale znali Pismo Święte. Paweł, jako faryzeusz też o tym wiedział, miał pełną świadomość, kiedy pisał: „Chrystus nas wykupił – stawszy się za nas przekleństwem, bo napisane jest: Przeklęty każdy, którego powieszono na drzewie.” (Ga 3,13). W Starym Testamencie brzmi to jeszcze dosadniej. „Bo wiszący jest przeklęty przez Boga.” (Pwt 21, 23). Właśnie to chciano uczynić Jezusowi: perfidnie, instrumentalnie posługując się Słowem Boga, na świętego sprowadzić przekleństwo wprost od Boga, zabić ducha i ciało. Poddany takiej procedurze jest totalnie unicestwiony. Nie ma głębszego dna, większej ciemności. Tak jak wyznajemy w modlitwie „…Ukrzyżowan, umarł i pogrzebion. Zstąpił do piekieł…” Niżej upaść nie można. Pan Jezus miał tę świadomość. Zdecydował się przyjąć nie tylko okrutną śmierć, ale również zadane Mu przekleństwo. Jezus wytrwał i zwyciężył. Vincit qui patitur – zwycięża ten, kto wytrwa.

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Spraw Panie bym, dziś wieczorem i u kresu mych dni, mógł wyznać z apostołem Pawłem: „W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem”.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?


Brak komentarzy do “CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO PATRZEĆ NA JEZUSA I WYTRWAĆ”

Zapraszamy do komentowania! Podziel się swoją własną refleksją lub pytaniem.

(opcjonalny)