Strona główna » slowo » CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO POZWOLIĆ SIĘ ZMIENIAĆ NA LEPSZE

CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO POZWOLIĆ SIĘ ZMIENIAĆ NA LEPSZE

12.06.2024, środa , Bł. Antoniego Nowowiejskiego, biskupa i Towarzyszy, męczenników

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.

Lectio (czytanie) przeczytaj:

Ewangelia według św. Mateusza 5,17-19

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem, powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni.
Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim».

Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Nie lubimy, gdy ktoś przychodzi i próbuje bez pytania zmieniać nasze otoczenie, a co dopiero życie. Im człowiek starszy, tym trudniej mu zaakceptować nie tylko zmiany, ale same propozycje ich wprowadzenia. Wypracowane nawyki, przyzwyczajenia, zasady, nierzadko staja się naszymi więzami. Mimo, że potrafimy je dostrzec, to nie chcemy wyjść z pewnej strefy komfortu, bo to może zaboleć, bo może wymagać podjęcia dodatkowego wysiłku, bo nam się nie chce, bo lękamy się nowego, bo… Bóg zna naturę ludzką i opiera się na niej. Dlatego Jezus nie odrzucił tego, co było dotychczas, ale pokazał jak można inaczej, jak kochać, by miłość zmieniała nas i nasze życie. Co mogę zmienić w postępowaniu, by najbliżsi czuli się bardziej przeze mnie kochani? 
  • Prawo jest dane po to, by wiedzieć jak należy postępować. Ale nie oznacza to, że trzeba być temu ślepo posłusznym. Człowiek (na swoje nieszczęście), ma możliwość powiedzenia Bogu: „nie”. Bóg, który dał człowiekowi dar wolności, nigdy nie przekroczy jej granicy. „Jeżeli zechcesz, zachowasz przykazania (…). [Pan Bóg] Położył przed tobą ogień i wodę, po co zechcesz, wyciągniesz rękę” (Syr 15,15-16). Czy i w jakich okolicznościach mówię Bogu: „nie”?
  •  Wielkie rzeczy składają się z mnóstwa drobnych. Zmiana szczegółu, nawet wydawałoby się mało widocznego, może mieć ogromny wpływ na całość. To samo dzieje się w życiu. Niezwracanie uwagi na drobne rzeczy, pomijanie ich może przynieść groźne konsekwencje. Rezygnowanie z wierności małym rzeczom może prowadzić do niewierności w wielkich. „Jeśli więc (…) nie okazaliście się wierni, prawdziwe dobro kto wam powierzy?” (Łk 16,11). Jak dbam o rzeczy, sprawy drobne?

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: „Niech nas ogarnie łaska Twoja , Panie, według ufności pokładanej w Tobie” (Ps 33,22)

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?


komentarzy 14 do “CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO POZWOLIĆ SIĘ ZMIENIAĆ NA LEPSZE”

  1. Maria Magdalena

    „WYPEŁNIĆ” PRAWO I PROROKÓW czyli co zrobić /?/, UZUPEŁNIĆ BRAKI jakie powstały luki, kruczki prawne które się wzajemnie wykluczają. PIERWSZYM KTÓRY ZACZĄŁ PROSTOWAĆ DROGI JEZUSOWI BYŁ JAN CHRZCICIEL, CZŁOWIEK WOŁAJĄCY NA PUSTKOWIU a przez Jezusa nazwanym NAJWIĘKSZYM WŚRÓD LUDZI LECZ NAJMNIEJSZYM W KRÓLESTWIE NIEBIESKIM.
    Natomiast WYPEŁNIAĆ I UCZYĆ WYPEŁNIAĆ TO DĄŻYĆ DO ŚWIĘTOŚCI TAKIEJ JAK JEZUS wszak JEZUS WIE ON WSZYSTKO WIE I JEST PEŁEN MIŁOSIERDZIA DLA STRAPIONEGO CZŁOWIEKA.
    Jezu kochany ufam Tobie

  2. A zatem nie depczMy przeszłości ołtarzy , choć sami chceMysz doskonalsze wznieść … – to taka myśl nasuwa się mi czytając rozważanie, a co do Jana Chrzciciela, to zastanawia mnie i pojąć jeszcze nie umiem dlaczego został tak nazwany, skoro taka ma zasługę w torów Aniu drogi Chrystusowi i stawiając sobie to pytanie, znalazłem naszła mnie „roboczo” taka myśl, że to jest Jana wyższenie, iż mały znaczy wielki …

  3. Maria Magdalena

    Myślę że NIEWAŻNE czy MAŁY czy WIELKI ale „KAŻDY” CZŁOWIEK KTÓRY WYPEŁNIA I UCZY WYPEŁNIAĆ i to właśnie napisał apostoł Mateusz co Jezus powiedział „ten będzie wielki w królestwie niebieskim.”

  4. Najmniejszy Jan Chrzciciel bo nie zaufał .Najpierw nazwał Jezusa Barankiem Bożym ,lecz gdy zmalał się w więzieniu kazał swoim uczniom zapytać czy to jest ten czy kogoś innego mamy oczekiwać.Bo myślał że Bóg przyszedł wyzwolić swój lud w inny sposób.A cichy Baranek pełen miłosierdzia litościwy a Jan w więzieniu i nikt nie przychodzi mu z pomocą.

    • Maria Magdalena

      DLATEGO STRACIŁ GŁOWĘ ale NIE ŻYCIE

    • Jan był ze starego testamentu mentalności i to każe mi jakoś tak na Niego spojrzeć, rozumieć Jego wątpliwości -Pan Jezus chcąc umocnić Jana nie odpowiedział wprost na pytanie, ale (faktami): Idzcie i powiedzcie Janowi, że …

  5. Bóg jest pełen miłości ale my ludzie często nie oddajemy mu tych słabości i nędzy na Jego ołtarzu przywiązań do grzechu swojego gniewu nieraz nieprzebaczenia i przez te blokady w sercu Bóg nie może przedrzeć się do naszego serca ze swoją łaską.A skoro dał nam wolność nie weźmie tego czego mu z własnej woli nie oddamy .Nieraz przez nieświadomość nie oddajemy mu swojej niegodności .Tzn czegoś co sprawia że czujemy się wobec innych mniej wartościowi zakompleksieni a to jest niewola człowieka ,nie oddajemy mu swoich zniewoleń o których czasem nie wiemy leków przed ludźmi .Ostatnio usłyszałam od bratowej że nie lubi ludzi tzn że się ich boi bo ją poranili .Nie oddajemy Bogu swoich ran .Ostatnio znajoma powiedziała że tak bardzo przejmowała się swoją rodziną przejmowała się ich losem a ksiądz powiedział że przez to czyni z siebie Boga bo sama to dźwiga zamiast oddać to Bogu i się zamartwia a to ją niszczy .I takie serce przyjmie Eucharystię i niewiele łask przyjmie bo zapomni Kogo nosi w sercu .Dlatego trzeba się przygotowywać do Eucharystii .Za to przeprosić i oddać Bogu zostawić na ołtarzu . Drugą kwestią jest jak traktujemy Słowo Boże.Czynimy pewne rozważania ale czy tylko na tym powinniśmy się zatrzymać .Dobrym sprawdzianem jest dzisiejszy psalm .Gdy dzieje się źle co robię czy idę z tym do Boga oddaje mu ten problem czy jak mówi psalm „nic mną nie zachwieje .”Czy Słowo Boże jest pokarmem w chwilach kryzysu ciemności …Gdzie szukam ratunku

    • Dziękuję, „wystudiowałem” zapytanie „zmartwienie”, czy człowiek z nazwy „chrześcijanin” jesli nie „praktykuje” , w czym jest większy od Jana chrzcie?

    • Panie, użycz mi mądrości, aby nie frustrować sie tym, na co nie mam wpływu i aby dobrze widzieć co mogę zmienić i odwagi, aby to uczynić.

  6. Naucz mnie Panie karmić się Twoim Słowem i daj łaskę przyjmowania Cię w całej pełni by moje serce było gotowe i czyste .Amen

  7. Wszystko co przyjmuje oddaje Niepokalanej bym niczego nie podeptała

  8. Maria Magdalena

    Jezus powiedział że GWAŁTEM ZDOBYWA SIĘ KRÓLESTWO NIEBIESKIE a czy TEGO CHCE BÓG KTÓRY JEST MIŁOŚCIĄ DLA CZŁOWIEKA.
    Pozdrawiam wszystkich którzy zaglądają na tą STRONĘ z całego serca.

Zapraszamy do komentowania! Podziel się swoją własną refleksją lub pytaniem.

(opcjonalny)