Archiwum z dnia: 14 października 2024

CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TU I TERAZ

14.10.2024, poniedziałek , Św. Małgorzaty Marii Alacoque, dziewicy

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.

Lectio (czytanie) przeczytaj:

List do Galatów 4,22-24.26-27.31-5.1

Napisane jest, że Abraham miał dwóch synów, jednego z niewolnicy, a drugiego z wolnej. Lecz ten z niewolnicy urodził się tylko według ciała, ten zaś z wolnej – na skutek obietnicy. Wydarzenia te mają jeszcze sens alegoryczny: niewiasty te wyobrażają dwa przymierza; jedno, zawarte pod górą Synaj, rodzi ku niewoli, a wyobraża je Hagar: Natomiast górne Jeruzalem cieszy się wolnością i ono jest naszą matką. Wszak napisane jest: Wesel się, niepłodna, która nie rodziłaś, wykrzykuj z radości, która nie znałaś bólów rodzenia, bo więcej dzieci ma samotna niż ta, która żyje z mężem. Tak to, bracia, nie jesteśmy dziećmi niewolnicy, ale wolnej. Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli.

Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Górne Jeruzalem cieszy się wolnością i ono jest naszą matką. Do niego zmierzamy, do niego idziemy przez życie. Każdy nasz stan i każda sytuacja są tylko chwilowe, choć nieraz naprawdę ciężko jest wytrwać w tym przekonaniu. Gdy uświadamiam sobie na nowo własną przemijalność, dochodzi do głosu wolność wewnętrzna i impuls, by tym bardziej świadomie przeżywać każdy dzień. Długo nie wiedziałam, co to znaczy „być tu i teraz”, ale zaczynam rozumieć. Chodzi w tym o bycie przy sobie samym, o rezygnowanie z ucieczki od rzeczywistości wewnętrznych: przeżyć, doświadczeń, zmagań, trudności, ale i piękna.
  • Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. Mam wrażenie, że wielu świętych i mistyków mówiło o byciu „tu i teraz”, o życiu chwilą obecną. Bóg kryje w sobie tę niezwykłą cechę, że jest obecny przy nas, a zarazem sięga w najgłębszą przeszłość i zna najdalszą przyszłość. My może czasem pragniemy być jak On – być w teraźniejszości, ale zarazem wspominać przeszłość i poznawać przyszłość. Jesteśmy jednak ograniczeni, dlatego potrzebujemy Ducha Świętego, aby nas wyprowadzał z przeszłości i wprowadzał w przyszłość. Prośmy Go i wzywajmy, On nigdy nie odmawia dobrodziejstw żyjącym nienagannie.

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: O Panie, Ty mnie wyzwoliłeś ku wolności. Dziękuję Ci za to. Proszę, prowadź mnie najlepszą drogą. Amen.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?