Archiwum z dnia: 7 marca 2014

NAWRACAĆ SIĘ TO UZNAĆ SWÓJ GRZECH

7.03.2014,  piątek 

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę

Lectio (czytanie) przeczytaj:

Psalm 51 3-6. 18-19 

Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej,
w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość.
Obmyj mnie zupełnie z mojej winy
i oczyść mnie z grzechu mojego.

Uznaję bowiem nieprawość swoją,
a grzech mój jest zawsze przede mną.
Przeciwko Tobie samemu zgrzeszyłem
i uczyniłem, co złe jest przed Tobą.

Ofiarą bowiem Ty się nie radujesz,
a całopalenia, choćbym dał, nie przyjmiesz.
Boże, moją ofiarą jest duch skruszony,
pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz.

Zatrzymaj się na wersecie, który Cię poruszył.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Przeczytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Z biegiem czasu zapominamy czym jest skrucha – co oznacza i jak się wyraża w życiu. Natomiast król Dawid wyznaje przed Bogiem Jahwe: Moją ofiarą, Boże duch skruszony, nie gardzisz, Boże, sercem pokornym i skruszonym.  Kultura współczesna nie lansuje pokory, ani uznania Boga, któremu należy się cześć i uwielbienie. Kultura współczesna na piedestale stawia człowieka, jego twórczość i jego egocentryzm.
  • Dawid wyznaje swoją winę po grzechu z Batszebą. Ma świadomość, że jest grzesznikiem. Zmiłuj się nade mną, Boże, w swojej łaskawości, w ogromie swego miłosierdzia wymaż moją nieprawość! Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego!
  • Ujrzenie swojego grzechu jest łaską. Król Dawid zaczyna widzieć  swój grzech po bajce opowiedzianej przez proroka Natana. Nawet Dawid, mimo, iż był przyjacielem Boga, po pewnym czasie życia przestał widzieć swój grzech i to grzech dużego formatu.
  • Ktoś przekorny mógłby postawić pytanie, czy naprawdę potrzebujemy mówić o grzechu, wskazywać na grzech, mówić o skrusze i pokucie? Z ludzkiego punktu widzenia może nie, ale negując rzeczywistość grzechu nie sprawimy, że grzechu na świecie nie będzie. Biblia uczy nas wyraźnie, że nie ma nikogo bez grzechu: „wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej” (Rz 3,23)
  • Jest jednak rozwiązanie problemu grzechu. O łaskę nawrócenia, ujrzenia swojego grzechu, ale także o łaskę skruchy możemy prosić Boga żywego. Możemy przyjść i wyznawać nawet w krótkiej chwili (jako akt strzelisty): Jezu, jestem ślepcem nie potrafiącym ujrzeć swój grzech. Przywróć mi wzrok wiary dostrzegający mój grzech. Daj mi ujrzeć ciężar tego grzechu. Wtedy możemy doświadczyć innych słów Listu do Rzymian: „a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski, przez odkupienie które jest w Chrystusie Jezusie” (Rz 3,24)

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Jezu, proszę Cię o łaskę ujrzenia swojego grzechu. Proszę Cię o łaskę skruchy.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie)

Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia  jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?