Archiwum z dnia: 25 listopada 2012

CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO ZWYCIĘŻAĆ ŚWIAT ODDAJĄC WDOWI GROSZ

26.11.2012, poniedziałek

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę

Lectio (czytanie) przeczytaj:

Ewangelia Św. Łukasza 21,1-4

Gdy Jezus podniósł oczy, zobaczył, jak bogaci wrzucali swe ofiary do skarbony. Zobaczył też, jak uboga jakaś wdowa wrzuciła tam dwa pieniążki.  I rzekł: „Prawdziwie powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła więcej niż wszyscy inni. Wszyscy bowiem wrzucali na ofiarę z tego, co im zbywało; ta zaś z niedostatku swego wrzuciła wszystko, co miała na utrzymanie”.

zatrzymaj się na wersecie, który Cię poruszył.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Przeczytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Jak wiele jestem gotowy dać Bogu?… Jak wiele moich pieniędzy, jak wiele mojego czasu, jak wiele mojego zainteresowania i zaangażowania?
  • Co znaczy dać coś Bogu? Pewnie każdy sam musi sobie odpowiedzieć na to pytanie, ale myślę że chodzi o takie działania, których nie wykonałbym, gdyby nie moja wiara w Niego.
  • Czy Bóg potrzebuje naszych ofiar? Pewnie nie, choć na pewno cieszy się wszystkim co nas zbliża do niego. Po co więc dawać coś Bogu?
  • Myślę, że my, wierzący ludzie świeccy, jesteśmy narażeni na sytuację, o której mówił Jezus w przypowieści o siewcy: ziarno (…) posiane między ciernie oznacza tego, kto słucha słowa, lecz troski doczesne i ułuda bogactwa zagłuszają słowo, tak że zostaje bezowocne. (Mt 13, 22). Każda chwila oddana Bogu, każdy grosz oddany potrzebującym to zwycięstwo nad tymi „cierniami”, to namacalny dowód (dla nas i dla świata duchowego) naszej wiary i naszego oddania Bogu. To odzyskanie wolności w świecie, który próbuje nas „wciągnąć”, tak abyśmy zapomnieli o Tym, który jest najważniejszy.
  • (…) tym właśnie zwycięstwem, które zwyciężyło świat, jest nasza wiara.(1 J 5, 4). Aby oddać coś Bogu potrzebujemy wiary. Ale Bóg tę wiarę jeszcze umacnia, obficie nam odpłacając: Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci i pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól, wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym (Mk 10, 29n)
  • Każdy z nas w pewnym sensie jest ubogą wdową. Brakuje nam czasu albo pieniędzy, albo i tego i tego. Jesteśmy zaprzątnięci codziennymi sprawami i problemami. A jednak warto oddać Bogu, właśnie z naszego niedostatku, choćby ten wdowi grosz.

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Boże przyjmij to wszystko, co dzisiaj oddaję Tobie. Umocnij moją wiarę abym umiał oddać ci jeszcze więcej.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie)

Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia  jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?

Następna strona »