Strona główna » slowo » CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO ODDAĆ MU SWOJĄ MODLITWĘ

CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO ODDAĆ MU SWOJĄ MODLITWĘ

19.07.2020, niedziela

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.

Lectio (czytanie) przeczytaj:

List św. Pawła do Rzymian 8, 26-27

Bracia: Duch Święty przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami. Ten zaś, który przenika serca, zna zamiar Ducha, wie, że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą.

Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Nie potrafię się modlić! Nie mam czasu na modlitwę! Jestem tak zmęczony po całym dniu w pracy, wykańczają mnie dojazdy i wieczne korki na mieście. A po powrocie trzeba się jeszcze wziąć za sprawy domowe, wychowawcze i małżeńskie. Nie mam już siły wieczorem na coś więcej niż „Ojcze Nasz”. Jestem naprawdę słaby.
  • Tak właśnie wygląda moja codzienność w modlitwie. Z drugiej strony widzę, że są ludzie, którzy zatracają się w modlitwie. Potrafią oni trwać przed Najświętszym Sakramentem i wsłuchiwać się w Jego Głos, uwielbiać Boga śpiewając głośno i bez zażenowania unoszą ręce. Inni dają piękne świadectwa, prowadzą modlitwy dla wspólnot albo piszą piękne modlitwy-rozmowy z Bogiem. Ale to nie ja. Moja modlitwa jest krótka, schematyczna i często mechaniczna. Czasami myślę, że nie może się ona podobać Bogu.
  • Dziś Pan Bóg przypomina mi, że jest ze mną w modlitwie. Nie oczekuje ode mnie bym udawał. Pan Bóg wie przecież, że jestem zmęczony, brak mi sił na modlitwę, albo że zasypiam nad Pismem Św. Zna mnie oraz moje serce i dlatego daje mi Ducha Św., by On mówił, gdy ja milczę, aby uwielbiał Boga, gdy ja nie mam sił na uwielbienie, by zanosił moje prośby nawet, gdy sam nie wiem co powinienem zrobić.
  • Dlatego wykorzystaj pragnienie modlitwy i oddaj Bogu tyle, ile potrafisz, nie oceniając zawartości oraz jakości. Pomyśl, że stajesz przed nim jak 3 latek, który daje swojej mamie podkreślaną kartkę ponieważ ją kocha i chce dać co tylko potrafi. A przecież mama doskonale wie, co mu potrzeba. Właśnie tak stawaj na modlitwie i wołaj o Ducha Św., bo On nada jej kształt, treść i jakość.

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Duchu Św. przyjdż i rozpal mnie. Przyjdź i napełnij mnie Bożą radością. Zanoś do Boga to, czego nie umiem wypowiedzieć. Proszę działaj we mnie Duchu Św.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?


Brak komentarzy do “CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO ODDAĆ MU SWOJĄ MODLITWĘ”

Zapraszamy do komentowania! Podziel się swoją własną refleksją lub pytaniem.

(opcjonalny)