Strona główna » slowo » SPOTKAĆ ZMARTWYCHWSTAŁEGO, TO CODZIENNIE SIAĆ MIŁOŚĆ WOKÓŁ SIEBIE

SPOTKAĆ ZMARTWYCHWSTAŁEGO, TO CODZIENNIE SIAĆ MIŁOŚĆ WOKÓŁ SIEBIE

24.04.2023, poniedziałek , Św. Jerzego, męczennika

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.

Lectio (czytanie) przeczytaj:

Ewangelia według św. Jana J 12, 24-26

«Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli ziarno pszenicy, wpadłszy w ziemię, nie obumrze, zostanie samo jedno, ale jeśli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne. Kto zaś chciałby Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec».

Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • „Jeśli ziarno pszenicy, wpadłszy w ziemię, nie obumrze, zostanie samo jedno”. Miłość do drugiego człowieka to codzienne oddawanie samego siebie dla innych. I o tym mówi dzisiejsza Ewangelia. O obumieraniu dla innych. W miłości. Bo „nie ma większej miłości, jak oddać swoje życie za przyjaciół swych” (J 15,13). Czyli za tych, których kochamy. Bo jeśli tego nie robimy, to „zostanie samo jedno”. Jeśli nie umiemy kochać innych, jeśli skupiamy się tylko na sobie, to na koniec okazuje się, że zostajemy sami… A gdy obumieramy, podczas poświęcania czasu i sił dla innych, wtedy nasza miłość rozsiewa się i wydaje plon wszędzie tam, gdzie jesteśmy.

  • Jezus mówi też o tym, że ze śmierci może rodzić się życie, jeśli jest ofiarowane. Jezus ofiarował za nas swoje życie. My też możemy ofiarowywać swoje życie, czyli swój czas i siły innym. Taka jest misja każdego z nas. Czy widzisz, gdzie dzisiaj możesz ofiarować siebie? Może być lepszym rodzicem? Lepszym dzieckiem? Przyjacielem? Gdy Bóg do czegoś nas powołuje, zawsze daje też siły i możliwości realizacji. Każdy nasz krzyż może zakwitnąć życiem. Każde cierpienie i trud może wydać plon miłości.

  • „Kto zaś chciałby Mi służyć, niech idzie za Mną.” Iść za Jezusem, chodzić po Jego śladach. Szukać we wszystkim Jego obecności. Spędzać z Nim czas sam na sam. Czytać i rozważać Jego Słowo, by jednoczyć się z Nim coraz bardziej każdego dnia. Każda sercem przyjęta Komunia Św. jednoczy nas z Nim, sprawiając że nie tylko stajemy się Jego mieszkaniem, ale też powoli On przemienia nas w siebie. Byśmy jak św. Paweł mogli powiedzieć „już nie ja żyję, leczy żyje we mnie Chrystus”. Do takiego zjednoczenia jesteśmy wszyscy wezwani i powołani. Pobądź dzisiaj z tymi Słowami. Pozwól im zapuścić korzenie w swoim sercu i zakwitnąć miłością.

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Chryste Zmartwychwstały, odnawiaj moje serce każdego dnia, bym umiał/a ofiarowywać swoje życie dla innych, tam gdzie jestem – w domu, w swoim środowisku, wśród ludzi, których stawiasz na mojej drodze. By miłość mogła się rozsiewać i wydać plon.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?


Brak komentarzy do “SPOTKAĆ ZMARTWYCHWSTAŁEGO, TO CODZIENNIE SIAĆ MIŁOŚĆ WOKÓŁ SIEBIE”

Zapraszamy do komentowania! Podziel się swoją własną refleksją lub pytaniem.

(opcjonalny)