Archiwum z dnia: 22 września 2014

CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO GROMADZIĆ SKARBY W NIEBIE

22.09.2014, poniedziałek

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę

Lectio (czytanie) przeczytaj:

Ewangelia św. Łukasza 8, 16-18

 
Jezus powiedział do tłumów:

„Nikt nie zapala lampy i nie przykrywa jej garncem ani nie stawia pod łóżkiem; lecz stawia na świeczniku, aby widzieli światło ci, którzy wchodzą. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało być ujawnione, ani nic tajemnego, co by nie było poznane i na jaw nie wyszło.

Uważajcie więc, jak słuchacie. Bo kto ma, temu będzie dane; a kto nie ma, temu zabiorą i to, co mu się wydaje, że ma”.

zatrzymaj się na wersecie, który Cię poruszył.

 

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Przeczytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Bo kto ma, temu będzie dane; a kto nie ma, temu zabiorą i to, co mu się wydaje, że ma.” Warto się zastanowić nad swoim stanem posiadania – co uważasz za swoje? Mam męża/ żonę, dzieci, dom, pracę, cierpliwość, talent, wiarę…
  • O co może chodzić Panu Jezusowi? Co nam się wydaje, że mamy i co nam zabiorą?
  • Ważnym zwrotem jest tutaj „to co mu się wydaje, że ma” – stwierdza on życie w fałszywej wizji świata i siebie samego jako właściciela dóbr doczesnych. Zwłaszcza w sferze duchowej można żyć w zakłamaniu – może nam się wydawać wiele rzeczy, ale ostatecznie po śmierci nieuchronnie zobaczymy prawdę i z niej będziemy rozliczani – „Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało być ujawnione, ani nic tajemnego, co by nie było poznane i na jaw nie wyszło”.
  • A co jest tą wartością pozytywną, którą „kto ma, temu będzie dane”? Św. Paweł podpowiada: ”wszystko uznaję za stratę ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa Jezusa” (List do Filipian 3, 8) i w 1 Liście do Koryntian „Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość – te trzy: z nich zaś największa jest miłość”.
  • Wracając do „stanu posiadania” – jaka hierarchia wartości w nim panuje? Czemu poświęcasz czas, siły, co cię motywuje, na czym opierasz swoje poczucie bezpieczeństwa i nadzieje?

 

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Duchu Święty oświeć mój umysł i serce, bym potrafił zobaczyć prawdę o sobie. Rozlej w moim sercu Bożą miłość i rozpal pragnienie poznawania mojego Pana Jezusa Chrystusa.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie)

Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?