CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO WOŁAĆ DO BOGA
09.10.2023, poniedziałek , Bł. Wincentego Kadłubka, biskupa
Wyciszenie – zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.
Lectio (czytanie) – przeczytaj:
Księga proroka Jonasza 2,3-5.8
W utrapieniu moim wołałem do Pana, a On mi odpowiedział. Z głębokości Otchłani wzywałem pomocy, a usłyszałeś głos mój. Rzuciłeś mnie na głębię, we wnętrze morza, i nurt mnie ogarnął. Wszystkie Twe morskie bałwany i fale Twoje przeszły nade mną. Rzekłem do Ciebie: „Wygnany daleko od oczu Twoich, jakże choć tyle osiągnę, by móc wejrzeć na Twój przybytek? Gdy gasło we mnie życie, wspomniałem na Pana, a modlitwa moja dotarła do Ciebie, do Twego świętego przybytku”.
Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.
Meditatio (powtarzanie)
Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.
Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:
- Tekst z pierwszego czytania – modlitwa Jonasza – nabiera mocy powtórzona w psalmie responsoryjnym. Prorok woła do Pana z otchłani dosłownie i w przenośni, połknięty przez rybę w głębinach morskich i zarazem pochłonięty przez trudne przeżycia. Chciał uciec przed Jahwe, ale nie udało się – postawiony przez Boga w sytuacji bez wyjścia poddał się Jego prowadzeniu. Wziął odpowiedzialność za swoją odpowiedź na Boże powołanie.
- Dopóki Jonasz ucieka przed głosem Bożym, nie ma opisu jego modlitwy. On nie pyta Boga o sposoby realizacji wezwania, nie wyraża przed Nim swoich obaw i wątpliwości. Po prostu bierze nogi za pas. W domu, w Jafie, na okręcie – Jonasz ma wpływ na swoją drogę: podejmuje decyzje, wybiera kierunek podróży. Gdy połyka go ryba, przestaje mieć wpływ na cokolwiek, traci kontrolę nad swoim życiem. Wtedy dopiero zaczyna się solidnie i głęboko modlić.
- Weź odpowiedzialność za swoją odpowiedź na głos Boży – nie czekaj aż On, upominając się o głębię Twojej modlitwy, postawi cię w sytuacji bez wyjścia.
Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)
Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Dziękuję za Twoje Słowo, które uczy mnie życia w Tobie.
Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.
Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?