Archiwum z dnia: 10 lutego 2014

CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO WIERZYĆ W CUDA

10.02.2014, poniedziałek

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę

Lectio (czytanie) przeczytaj:

Ewangelia Św. Marka 6, 53 – 56 

Gdy Jezus i uczniowie Jego się przeprawili, przypłynęli do ziemi Genezaret i przybili do brzegu.

Skoro wysiedli z łodzi, zaraz Go poznano. Ludzie biegali po całej owej okolicy i zaczęli znosić na noszach chorych, tam gdzie, jak słyszeli, przebywa. I gdziekolwiek wchodził do wsi, do miast czy do osad, kładli chorych na otwartych miejscach i prosili Go, żeby choć frędzli u Jego płaszcza mogli się dotknąć. A wszyscy, którzy się Go dotknęli, odzyskiwali zdrowie.

zatrzymaj się na wersecie, który Cię poruszył.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Przeczytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Gdy Jezus przybywa do ziemi Genezaret jej mieszkańcy szybko rozpoznają go i zaczynają się zachowywać nieco nietypowo: ludzie biegali po całej owej okolicy i zaczęli znosić na noszach chorych (Mk 6, 55). Dla kogoś patrzącego z boku musiało to wyglądać jak lekkie szaleństwo. A może nawet ktoś nazwałby to zbiorową histerią… Ale Jezus uzdrowił tam wszystkich, którzy się go dotknęli.
  • Tymczasem w ubiegłym tygodniu czytania liturgiczne pozwoliły nam zobaczyć reakcje innych społeczności na przybycie Jezusa. Gerazeńczycy zaniepokojeni o swój spokój i o swój majątek poprosili Go aby sobie poszedł (Mk 5, 1 – 20). Nazarejczycy – sąsiedzi i krewni Jezusa – lekceważąco powątpiewali (Mk 6, 1 – 6). Ani jedni, ani drudzy nie doświadczyli cudownej mocy Boga. Ich życie pozostało w tych samych stabilnych i przewidywalnych ramach co przed spotkaniem z Jezusem.
  • A ty, czy pragniesz aby Bóg działał w twoim życiu?
  • Jak bardzo twoja stateczność, twoja stabilizacja życiowa i skrystalizowane poglądy przeszkadzają ci w otwarciu się na działanie Boga?

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Panie, nie chcę już być tak bardzo przywiązany do moich dotychczasowych przekonań i mojego stylu życia. Wejdź w moje życie i działaj z mocą. Wierzę, że ty pragniesz czynić cuda.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie)

Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia  jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?