Archiwum z dnia: 21 października 2017

CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO NIEUSTANNIE ŚWIADCZYĆ O CHRYSTUSIE

21.10.2017, sobota

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę

Lectio (czytanie) przeczytaj:

Ewangelia według św. Łukasza, 12,8-12

A powiadam wam: Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego wobec aniołów Bożych; a kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec aniołów Bożych. Każdemu, kto mówi jakieś słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie przebaczone, lecz temu, kto bluźni przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie przebaczone.
Kiedy was ciągać będą do synagog, urzędów i władz, nie martwcie się, w jaki sposób albo czym macie się bronić lub co mówić, bo Duch Święty nauczy was w tej właśnie godzinie, co należy powiedzieć.

Zatrzymaj się na wersecie, który Cię poruszył.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Przeczytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Chrystus chce żebyśmy Go kochali całym swoim sercem, duszą, umysłem i przyznawali się do Niego przed ludźmi, ponieważ On, Bóg płonie zazdrosną miłością ku nam [Jl 2,18]. Kiedy, ile razy, przed kim powinienem przyznawać się do Chrystusa? Zawsze i wszędzie. On jednak wie, że upadamy. Sam św. Piotr zaparł się Jezusa trzy razy i to jednego wieczora. Pomimo tego Chrystus się go nie wyparł przed aniołami Bożymi, co więcej, zbudował na nim swój Kościół. Nawet jeżeli powiem jakieś słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie to przebaczone. Ważna jest jednak moja skrucha, żal, poprawa…Jak często przyznaję się do Chrystusa? Czy reaguję kiedy ktoś mówi kłamliwie o Nim samym lub Jego Kościele?

  • Przyznanie się do Chrystusa często nie jest łatwe, ale na pewno nie brakuje mi okazji żeby to robić (rozmowy w rodzinie, w pracy, portale społecznościowe etc.). Muszę zaufać, że tak jak mi obiecał, będzie ze mną i  kiedy zabraknie mi argumentów to Duch Święty pouczy mnie co mam mówić.Czy ufam, że Duch Święty przyjdzie mi z pomocą kiedy tego będę potrzebował? Czy jestem otwarty na Jego działanie?

  • Kiedy w takim razie grzeszę przeciw Duchowi Świętemu? Wtedy kiedy trwale odrzucam Jego miłość i miłosierdzie. Katechizm Kościoła Katolickiego określa to następująco: „Miłosierdzie Boże nie zna granic, lecz ten, kto świadomie odrzuca przyjęcie ze skruchą miłosierdzia Bożego, odrzuca przebaczenie swoich grzechów i zbawienie darowane przez Ducha Świętego […]. Taka zatwardziałość może prowadzić do ostatecznego braku pokuty i do wiecznej zguby.”  Wtedy sam rezygnuję ze zbawienia, gdyż Bóg nie działa wbrew mojej wolnej woli – „ …temu kto zbluźni przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie odpuszczone”.

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Panie proszę Cię Panie o łaskę dostrzegania tych wszystkich momentów kiedy mogę o Tobie świadczyć. Obym umiał skorzystać z natchnień Ducha Świętego.

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?