Archiwum z dnia: 18 lipca 2012

CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO PEŁNIĆ BOŻĄ WOLĘ

18. 07. 2012, środa

Ewangelia Św. Mateusza 11, 25 – 27

W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić”.

Rozważanie:

  • Nikt z żyjących nie zrozumie istoty Królestwa Bożego. W tej sprawie nawet najwyżsi kapłani zrównani są ze świeckimi. Dlatego Bóg na apostołów wybiera nie tych, którzy wiedzą więcej według ludzkich kryteriów ale tych, których sobie upodobał. Tak właśnie mówi o tym Pan Jezus: Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie” (Mt 11 25,26).  
  • Tak, to nie my decydujemy, że będziemy Jego kapłanami, siostrami i braćmi zakonnymi. To On wybiera tych, którzy mają Jemu służyć. To oczywiste, że Pan Bóg nie potrzebuje ludzkich doradców. To On stworzył wszystkie rzeczy widzialne i niewidzialne i doskonale wie o co w tym wszystkim chodzi. Bóg wybiera tych, którzy pasują do Jego planów według reguł, które On sam ustanowił. Taki jest przywilej i prawo Stworzyciela i Właściciela wszystkiego.
  • To trudne do przyjęcia dla człowieka gdyż wielu z nas chciałoby wiedzieć i rozumieć wszystko. Wielu z nas żyje z prognozowania przyszłości a to w pogodzie, sytuacji ekonomicznej czy politycznej. Ogromna rzesza fizyków wydaje kolosalne pieniądze aby się dowiedzieć jak powstał i jak funkcjonuje cały wszechświat. Dopóki nie ma w tym pychy i chęci „dorównania” Bogu a zwykła ludzka ciekawość pewnie nie ma w tym nic złego. Można najwyżej rozważać czy  pieniędzy, które na to idą nie można by wydać w lepszy sposób.  Gorzej gdy pojawia się przemożna chęć zrównania się z Bogiem co prowadzi na przykład do eksperymentów z kreowaniem nowego życia.
  • Przyjmijmy to, że nie musimy wiedzieć wszystkiego i prośmy naszego Pana, Jezusa Chrystusa aby objawił nam wszystko co jest nam potrzebne abyśmy mogli wkroczyć do Królestwa Bożego.

Modlitwa: Panie, z pokorą przyjmuję Twoją prawdę i chcę żyć zgodnie z prawdą Twojego Słowa. Objaw mi proszę moją drogę i kieruj mną.