Archiwum z dnia: 19 listopada 2017

CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO POTRZEBOWAĆ ZBAWIENIA

19.11.2017, niedziela

Wyciszenie zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę

Lectio (czytanie) przeczytaj:

1 List św. Pawła do Tesaloniczan 5, 1-6

Nie potrzeba wam, bracia, pisać o czasach i chwilach, sami bowiem dokładnie wiecie, że dzień Pański przyjdzie tak jak złodziej w nocy. Kiedy bowiem będą mówić: «Pokój i bezpieczeństwo» – tak niespodzianie przyjdzie na nich zagłada, jak bóle na brzemienną, i nie umkną. Ale wy, bracia, nie jesteście w ciemnościach, aby ów dzień miał was zaskoczyć jak złodziej. Wszyscy wy bowiem jesteście synami światłości i synami dnia. Nie jesteśmy synami nocy ani ciemności. Nie śpijmy przeto jak inni, ale czuwajmy i bądźmy trzeźwi.

Zatrzymaj się na wersecie, który Cię poruszył.

Meditatio (powtarzanie)

Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Przeczytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Rozważanie – jeśli nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:

  • Dlaczego dzień sądu przyrównany jest do złodzieja? Co zostanie ukradzione? Kiedy bowiem będą mówić: «Pokój i bezpieczeństwo» – tak niespodzianie przyjdzie na nich zagłada – dzień sądu zabierze ludziom ich złudzenia, zedrze zasłonę obłudy, fałszu i iluzji. O wiele łatwiej i przyjemniej jest żyć w bańce swoich wyobrażeń o świecie i sobie samym, w iluzji, że można samemu decydować, co jest i nie jest grzechem. W iluzji o swojej samowystarczalności, przyzwoitości, pobożności i dobroci. Dzień sądu objawi prawdę – na jaw wyjdą wszystkie skrywane czyny, myśli i intencje. Życie oparte na fałszu zawali się. Przykazania są niezmienne i niezależnie od subiektywnych odczuć ludzi przekraczanie ich jest zawsze grzechem. Biblia mówi, że „zapłatą za grzech jest śmierć” (Rz 6,23), dlatego ci, którzy nie żyli w prawdzie poczują się okradzeni ze złudzeń i przerażeni konsekwencjami swoich czynów.
  • Ale wy, bracia, nie jesteście w ciemnościach, aby ów dzień miał was zaskoczyć – czy żyjesz w świetle Słowa Bożego, pozwalasz by Ono oświetlało Twoje życie, tak byś widział je w prawdzie? Tylko konfrontowanie swoich konkretnych czynów i postaw z Pismem Św. pozwala zobaczyć, jakimi one są w oczach Boga – zobaczyć prawdę. Tylko regularne wyznawanie grzechów w sakramencie pojednania nie pozwala uśpić sumienia, ale utrzymuje nas w trzeźwości, w świadomości swojej grzeszności. Ta świadomość jest potrzebna, bo tylko grzesznik potrzebuje Zbawiciela. Kto nie widzi w sobie grzechu, nie szuka też zbawienia. Jezus swoją śmiercią zapłacił za grzechy tych, którzy Go wyznają jako swojego Pana i Zbawiciela, którzy się do Niego zwracają po ratunek = zbawienie. 
  • Czy masz wobec Boga taką postawę – grzesznika potrzebującego zbawienia? Czy wyznałeś świadomie, że Jezus jest Twoim Panem i Zbawicielem, że oddajesz mu swoje grzechy i prosisz, by Cię odkupił swoją krwią? Jeśli nie, czy chcesz to uczynić? Jeśli tak, to czy na codzień tym żyjesz (np. przez codzienny rachunek sumienia), czy w tej perspektywie przeżywasz każdy sakrament pojednania?

Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)

Zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Panie pokaż mi prawdę o moim grzechu, wybaw mnie swoją krwią, potrzebuję Twojego zbawienia Jezu!

Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.

Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?