CHODZIĆ W DUCHU MIŁOŚCI I MIŁOSIERDZIA
02.06.2021, środa , Świętych męczenników Marcelina i Piotra
Wyciszenie – zapraszaj Ducha Świętego, aby On prowadził modlitwę, np.: „Duchu Święty, proszę Cię, pomóż mi usłyszeć to wszystko, co Bóg chce mi dziś powiedzieć”.
Lectio (czytanie) – przeczytaj:
Psalm 25, 2-7bc.8-9
Tobie ufam, Boże, nie możesz mnie zawieść.
Niech moi wrogowie nie triumfują nade mną,
nikt bowiem, kto Ci zawierzył, nie będzie zawstydzony.
Wstyd spotyka wszystkich, którzy łamią wiarę idąc za marnością.Daj mi poznać Twoje drogi, Panie,
naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
Prowadź mnie w prawdzie według Twych pouczeń,
Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję.Wspomnij na swoje miłosierdzie, Panie,
na swoją miłość, która trwa od wieków.
Pamiętaj o mnie w swoim miłosierdziu,
ze względu na dobroć Twą, Panie.Dobry jest Pan i prawy,
dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
Pomaga pokornym czynić dobrze,
uczy pokornych dróg swoich.
Ponawiaj czytanie, aż znajdziesz fragment, który Cię porusza. Zatrzymaj się na nim.
Meditatio (powtarzanie)
Przeczytaj 2-3 razy fragment, który Cię poruszył. Czytaj go powoli, delektując się każdym słowem. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.
Rozważanie – jeśli jednak nie znajdujesz fragmentu, który Cię porusza, możesz skorzystać z pomocy poniższego rozważania:
- Daj mi, naucz mnie, prowadź mnie, pamiętaj o mnie. Te słowa wyrażają postawę dziecięcej pokory, ufności, zależności, otwartości, więzi. Dziecko nie zastanawia się nad tym, czy dorosły je oszuka, czy nie. Jeśli czuje się kochane i bezpieczne, akceptowane – po prostu wyraża swoje potrzeby, a wraz z dojrzewaniem robi to coraz mądrzej. W jaki sposób ja wyrażam swoje potrzeby wobec Boga? Czy widzę w tym proces dojrzewania w miłości?
- Ostatnia zwrotka to doświadczenie wysłuchanej modlitwy. Psalmista już nie wzywa dobroci Bożej. Raczej świadczy o tym, że Pan jest dobry. Była prośba, jest i dziękczynienie złączone ze świadectwem. Jak zachowuję się, gdy moja modlitwa zostaje wysłuchana? Dziękuję Panu, składam innym świadectwo – czy raczej przechodzę nad tym do porządku, traktując łaskę jak oczywistość, która mi się należy? Wszyscy żyjemy w kulturze „płacę i wymagam” – jest ryzyko, że takie podejście przeniesiemy też na Boga: skoro pomodliłem się, odprawiłem nowennę, zamówiłem Mszę itp. – to łaska należy mi się, jak przysłowiowa zupa psu…
Pomaga pokornym czynić dobrze, uczy pokornych dróg swoich. Są osoby, które kładą nacisk na dobre uczynki i ich zbieranie. Ktoś kiedyś podwiózł mnie kawał drogi do domu i gdy dziękowałam, padła nieprzyjazna odpowiedź: „przynajmniej mam dobry uczynek”. Nie liczył się bliźni, liczył się licznik – ktoś zbierał dobre uczynki… Dziś Biblia nam przypomina, że bez łaski Bożej nie możemy zrobić NIC, a każdy dobry czyn, jaki czynimy – czynimy tylko dzięki Bożej pomocy. Spróbuj na modlitwie podziękować Bogu za każde dobro, do którego ON cię uzdolnił, i które uczyniłeś w życiu. Uświadom sobie mocno, że zawdzięczasz to tylko Jemu.
Oratio (modlitwa) i contemplatio (trwanie w obecności Boga)
Teraz zanieś przed Oblicze Boże to, co cię poruszyło w czasie rozważania. Może to być modlitwa przeproszenia, prośby, dziękczynienia, uwielbienia. Możesz modlić się tak: Naucz mnie Twoich ścieżek, Panie. Ufam Tobie.
Gdy zabraknie ci słów w modlitwie, to trwaj całym sobą przed Panem bez słów.
Actio (działanie) Czy przez rozważany fragment Bóg skłania cię w sercu do podjęcia jakiegoś konkretnego działania, jeśli tak to jakiego? Pytaj siebie: Co mam zrobić? Jak to zrobić? Kiedy to zrobić?
Przed Bogiem nie ma różnic, przed Nim jesteśmy wszyscy równi. Przez ZAZDROŚĆ WESZŁA ŚMIERĆ, to bardzo niedobre zjawisko. Przed ZAZDROŚCIĄ śmierci nie było a BÓG przechadzał się po rajskich ścieżkach. Zazdrość – ona czyni wiele złego, jedni przez tą zazdrość myślą że są „lepsi” czyli mądrzejsi od innych a inni czują się „gorsi” od innych. Człowiek sam wprowadził te podziały, zamiast zaakceptować że jest „jaki jest” albowiem wszyscy jesteśmy DZIEĆMI BOŻYMI. Proszę popatrzeć Jezus WSZYSTKICH KOCHA ale w szczególny sposób KOCHA JANA wszyscy wokoło o tym wiedzą. Czy w jakikolwiek sposób wyróżniał Jana przed pozostałymi apostołami, nie, ON miał Jana zawsze obok „LEŻĄCEGO” na JEGO SERCU. Szanował wszystkich, tylko nie wszyscy chcieli to zaakceptować mówiąc że CZYNI CZARY KTÓRE POCHODZĄ OD SZATANA.
PAN JEZUS wspomnianą powyżej tę równość uczy, uczy nas by wołać: OJCZE nasz! Przeciwko zazdrości szatana potrzeba czuwać dbać o umysł serce by zastępować myśli ponure Słowem Bożym to pokazał nam Pan Jezus gdy był przez szatan kuszony, bo szatan jest bezczelny, jak poucza ks.Śp.Piotr Pawlukiewicz, gdy mnie nachodzi jaka myśl poniżająca to w myślach daję kontrę prosząc Ducha Świętego by podpowiedział potrzebne Słowo zPismaŚwietego i z zaufaniem powtarzam powtarzam by rozpływało się w moim sercu – balsam.
PAMIE Boże ucz mnie codziennie dobrych uczynków bo Ty jesteś najlepszy potrzeboje twojej pomocy tobie część i chwała.Anna
Tak właśnie, sądzimy innych według WŁASNEGO SERCA. Mówiąc ogólnie wiele sytuacji, zdarzeń które dopowiadają sobie inni w myślach, mnie nawet przez myśl nie przeszło. Pamiętam jak kiedyś (myślę że to będzie dobry przykład) wracając z pracy, padał deszcz, przed zakładem zeszłam się z kolegą który szedł w tą samą stronę co ja i miał parasol. W ogóle nie zastanawiając się chwyciłam go pod rękę, abyśmy się razem zmieścili pod jednym parasolem. Wówczas kolega zapytał – nie boisz się – czego, zapytałam – ludzi, co powiedzą – odrzekłam, co mnie ludzie obchodzą ja po prostu nie chcę zmoknąć. Ktoś, kto patrzył na nas z boku mógł pomyśleć … no właśnie, co? Jeden w ogóle nie zwróci na to uwagi a inny z takiej błahostki, jak to się mówi „z igły zrobi widły”. Dlatego tak ważne jest aby JEZUS był w sercu każdego człowieka, a my idźmy za Jego przykładem, bądźmy po prostu normalni. Jezu ufam Tobie
Panie Jezu dziękuję Tobie za wszelkie dobro, które mi podarowałeś. Dziękuję, Ci ze uczysz mnie chodzić twoimi sciezkami.Bez,Ciebie nic uczynić nie mogę. Proszę, Cie o łaskę czynienia dobra bliźnim bez oczekiwania na nagrodę, podziękowanie. Ojcze Ty widzisz wszystko. Oczyszczaj moje intencje i spraw niech nie szukam pochwal u ludzi, nagrody, ale w Tobie. Ojciec, który widzi w ukryciu odda Tobie.
Daj mi poznać Twoje drogi, Panie,
naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
To jeden z Psalmów, który pamiętam choć nie cały.
Ten werset zapamiętałam szczególnie… Wierzę Panie, że Ty dajesz mi poznać Twoje drogi i prowadzisz mnie Twoimi ścieżkami abym nie błądziła idąc do Ciebie. A gdybym zboczyła z którejś, to na pewno mi to pokażesz, żebym szybko wróciła na właściwą. Dziękuję Ci Boże, że nie spuszczasz mnie ze swoich oczu, gdy idę do Ciebie. Panie Jezu ufam Tobie!
BÓG dał człowiekowi ZIEMIĘ i powiedział – czyńcie JĄ sobie poddaną. Człowiek potrafi przewidywać „pogodę” ale SZCZĘŚCIA szuka na MARSIE. Powiem szczerze nie rozumiem dlaczego tak się dzieje, ale widzę NADZIEJĘ która sprowadza człowieka powtórnie na ZIEMIĘ. JEZUS jako syn BOGA sprowadza człowieka na właściwe drogi. W tym ziemskim czasie to DŁUGO ale czym jest ten czas do WIECZNOŚCI.
Tak czytam komentarze rozważanie. I rozważania zawsze mają na celu wniknąc w Słowo z danego dnia. I są dobre głębokie natomiast kiedy czytam komentarze są modlitwy ludzi pokornych natomiast jestem zdziwiona czytaniem niektórych komentarzy że nie ma wnikania w Słowo starania się zrozumieć co Bóg mówi w dzisiejszym dniu do nas co mówi do tej osoby która o tym pisze tylko opowiastki nie związane wogole ze Słowem i dziś jest taki fragment w Ewangelii „nie rozumiecie Pisma ani mocy Bożej?”
Bardzo mi przykro że moje przemyślenia nie trafiają do „anonima”, ale też nie jestem zdziwiona albowiem często mnie to spotykało. Potrafię być złośliwa ale tym razem się powstrzymam. Powiem tylko, wszystko zależy nad czym i o czym się myśli, co przeżywa albo jakie się ma problemy. Jezus napewno mnie zrozumie. Pozdrawiam z całego serca i dopowiem JEZU UFAM TOBIE albowiem tylko TY ze zła potrafisz wyciągnąć dobro.
Dziękuję za stosowne napomnienie, sam już kiedyś jakby o to się „awanturowałem:-)”, chociaż inaczej to wyraziłem w dyskursie. Zatem może teraz (dosłowne nazwanie poskutkuje) że opowiastki się „pomniejszą” a będzie WIĘCEJ odniesienia do SŁOWA.
Drogi STUDENCIE ja właśnie odnosiłam się do SŁOWA. Wiem, inaczej to widzę niż WSZYSCY. Może to cię uraziło ale to moje spojrzenie, mimo wszystko.
Ale (w rachunku sumienia) przewertowałem dzisiejszy psalm i myślę że wypowiedzi PaniMM niosą tresc: Wstyd spotka wszystkich którzy łamią wiarę idąc za marnoscią.
Wszystko zawdzieczam Tobie Panie- bo Ty Jestes Wszystkim!!!